Lista aktualności Lista aktualności

Zimowi goście

Czy na zimę z Polski ptaki tylko odlatują? Czy może w tym okresie pojawiają się u nas też i nowe gatunki?

Wydawałoby się, że na zimę większość ptaków, jeśli tylko może, opuszcza Polskę i przenosi się do miejsc, gdzie klimat jest cieplejszy. Na przykład do Afryki podróżują jaskółki (dymówka, oknówka i brzegówka), jerzyk, muchołówki (szara i żałobna), orlik krzykliwy, cyranka i oczywiście bocian. Ciepłolubne gatunki wiedzą, że w okresie zimowym nie znajda dla siebie pożywienia w rodzimym kraju, dlatego wolą nie ryzykować i kierują się na południe.

Tymczasem gdy jedne odlatują, inne przylatują. Okazuje się bowiem, że niektóre gatunki ptaków właśnie u nas chcą spędzać zimę. Dlaczego? Głownie z tego względu, że w krajach z których pochodzą, ta pora roku jest jeszcze bardziej sroga i w porównaniu z nią polski klimat jest dla nich naprawdę ciepły.

Regularnie pojawiają się więc u nas przybywające ze Skandynawii i Rosji myszołowy włochate, a czasem też sowy śnieżne. Przenoszą się one do nas, ponieważ w krajach, gdzie żyją zimą trudno im znaleźć gryzonie, które stanowią podstawę ich pożywienia.

Poza tym z dalekiej północy przybywają również małe ptaki, które po okresie lęgów, zaczynają się odżywiać pokarmem roślinnym. Są to przede wszystkim jemiołuszki, żyjące na terenach tundry i tajgi, które w Polsce chętnie zjadają owoce jemioły, a także kaliny, jarzębiny, czy głogu. Jako ciekawostkę podajmy, że ptak ten ma duże znaczenie w rozprzestrzenianiu się gatunków drzew i krzewów, których nasionami się żywi. Przemieszczając się, przenosi lub wydala nasiona wraz z odchodami, co jest równoznaczne z rozsiewaniem ich.

            Zimowym gościem jest również gil. Tylko nieliczne osobniki tego gatunku przebywają w naszym kraju przez cały rok, głównie na Suwalszczyźnie i Podlasiu, zdecydowana jednak większość pojawia się u nas „gościnnie". Gile odżywiają się pokarmem roślinnym, jak owoce jarzębiny, czy nasiona drzew lub krzewów leśnych. Ciekawy jest też fakt, że w populacji tego gatunku jest dwa razy mniej samic niż samców, jednak przyczyna tego zjawiska nie została jeszcze wyjaśniona.

            W Polsce w okresie zimowym pojawia się też krzyżodziób świerkowy, który nie tylko przylatuje do nas na zimę, by uchronić się przed ostrzejszym klimatem, ale również buduje gniazda i składa jaja. Spotkać go można przeważnie na Mazurach i na Podlasiu, ale także w górach.